Obserwatorzy

piątek, 8 marca 2013

Rozdział III

Godzina 9.00. Agnieszka zerwała się z łóżka. Ma dziś spotkanie z Kamilem w Papudze o 16.00. W sumie to jeszcze dużo czasu, ale lepiej dmuchać na zimno. Nałożyła kapcie - świnki i długi szlafrok. Zeszła po schodach na dół, zrobiła sobie musli, a myślami cały czas była przy Kamilu. Nagle przyszedł jej do głowy świetny pomysł! Napisała więc do dziewczyn SMS-y: Hej! Mam świetny pomysł. W związku z tym, że idzie lato może wybrałybyśmy się na zakupy?! To co?! Dziś o 11.00. przy sklepie?? No błagam was!
Szybko otrzymała wiadomości zwrotne. Przyjaciółki zgadzają się. Już o 11.00. wszystkie były w ustalonym wcześniej miejscu. Wszystkie wyglądały świetnie, zarazem prosto i sportowo, jak i kobieco i elegancko. Daria miała na sobie obcisłe rurki i balerinki oraz długą przewiewną, kremową bluzkę, Patka była ubrana w szorty i luźną, granatową bluzkę w kropki do tego czerwone vansy i kamizelkę w kolorze spodenek. Aga miała na sobie tunikę, legginsy i ozdobne balerinki, a Klaudia top wpuszczony w dżinsy i do tego sandały. Udały się na przystanek autobusowy i pojechały do centrum handlowego. Narobiły mnóstwo zakupów, teraz są w sklepach wyprzedaże i nawet nie wydały dużo pieniędzy. Trafiły w najodpowiedniejszą porę. Agnieszka kupiła również bluzkę na dzisiejsze spotkanie z Kamilem, chciała wypaść jak najlepiej. Dziewczyny wyczerpane po dwugodzinnym bieganiu po sklepach usiadły w jednym miejscu z torbami zakupów. Klaudia zaproponowała:
- Hej, to może pójdziemy teraz do mnie, pomożemy Adze wystroić się na randkę z Kamilem?
- Świetny pomysł! Jestem za! - wykrzyknęła Daria.
- Ja też! A ty Aga co myślisz? - potwierdziła propozycję przyjaciółek Patka i spytała o zdanie Agę.
- Hmm... no nie wiem czy to jest dobry pomysł. - nie pałała entuzjazmem.
- No weź... Kto ci pomoże jak nie my?! - Oburzyła się Klaudia. 
- No okeeey niech wam będzie. - Pokręciła tylko głową Aga. - Co ja z wami mam?:-)
Wszystkie wstały i zaczęły iść w kierunku wyjścia. 
~~~~~~~~~~~~
Gdy były już w domu Klaudii zaczęły rozpakowywać swoje zakupy, przymierzać i robić zdjęcia. Miały przy tym nie lada zabawę. No dobra.. dość już tych śmiechów, pora zabrać się za Agnieszkę. W końcu ma dziś randkę z Kamilkiem. Dziewczyny zaczęły szperać w jej torbie, w swoich dodatkach i butach. Agnieszka cały czas się przebierała, cały czas coś przymierzała. W końcu wybrały! Agnieszka nie ukrywała, że już miała dość tych przebieranek. Dziewczyny wybrały jej strój. Wreszcie! Więc... Agnieszka poszła ubrać się i po 5 minutach pokazała się przyjaciółkom. Wyglądała pięknie. Miała na sobie biały top bez rękawów wpuszczony w krótką spódniczkę, w kolorze pomieszanym niebieskim, zielonym i białym do tego jeszcze białe przeźroczyste zakolanówki i czarne butki na lekkim obcasie. Włosy miała rozpuszczone i lekko zakręcone, a do tego różową opaskę z kokardą. Dziewczyny ją chwaliły, podziwiały i komplementowały jej. Dochodzi 16.00. Agnieszka zerwała się i zdenerwowana spytała dziewczyn czy wszystko z nią okej i szybko wyszła z domu Klaudii. Była trochę spóźniona.
~~~~~~~~~~~~
Gdy doszła do Papugi Kamil już tam czekał. W dłoni miał różę. Gdy zobaczył Agę oniemiał z wrażenia. W jego oczach wyglądała jeszcze ładniej niż w oczach dziewczyn, w końcu Kamil był chłopakiem. Dał Adze róże, dziewczyna uśmiechnęła się, a Kamil był nią coraz bardziej zauroczony. Słońce świeciło. Było pięknie, po prostu idealnie. Mogli tak siedzieć i siedzieć wiecznie. Jednak ta chwila nie mogła tyle trwać, w końcu nikt nie pozwolił, aby było pięknie. Do Papugi przyszła Angela z Gośką i Kaśką. Gdy zobaczyła Kamila i Agę razem nie mogła dopuścić do żadnych romantycznych chwil. Nie chciała aby ktoś był szczęśliwy kiedy ona jest smutna i wściekła. Natychmiast podeszła do ich stolika i zaczęła robić awanturę. 
- Co wy tu robicie?! Ja zarezerwowałam ten stolik! Wynoście się stąd! Ochrona!!!
- Co ty wygadujesz?! Angel ogarnij się, wynajęłyśmy tamten stolik. - Zaczęła ją uspokajać Gosia. 
- Przestań ich bronić! Ten stolik będzie nasz! Rozumiesz?! Mój ojciec da im popalić, jeśli nie dostanę tego stolika! - Angela była strasznie rozwścieczona. Podszedł do niej ochroniarz i powiedział, aby się uspokoiła bo odstrasza klientów. - Nie rozumie pan?! Ja chcę ten stolik! Jeśli go nie dostanę, mój ojciec zrobi wam tu taką awanturę, że się nie pozbierać, jest w stanie zamknąć wam ten biznesik. 
- Niech się pani uspokoi, bo będę musiał usunąć panią z tej kawiarni. 
- Słucham!? Nigdzie się nie wybieram, oni mają zwolnić mi ten stolik! 
- Nie ma takiej opcji, jest wiele innych stolików, niech pani usiądzie przy tym. A państwo bardzo przepraszam za komplikacje, to się już nie powtórzy. 
- Angela daj spokój siadamy tam. A jak masz robić cyrki to my idziemy. - Zaszantażowała ją Kasia. - Nie zamierzasz usiąść?! Nie?! To my idziemy. Choć Gośka, wynosimy się stąd.- Gosia bez wahania poszła za Kasią. Nie chciała aby Angela przynosiła jej wstyd. Motyka zarumieniła się, gdy zobaczyła, że wszyscy się na nią patrzą z pogardą. Siadła już przy tym stoliku i spuściła głowę. 
Aga i Kamil zaczęli się śmiać. Postanowili, że opuszczą już kawiarnie i pójdą na spacer nad staw. 
Nad stawem.
- Ciekawe jak teraz czuje się Angela. - narzucił temat Kamil.- Pewnie jej głupio. 
- Pewnie tak, ale czy to ważne? Chyba liczy się tu i teraz, jest pięknie prawda? - Aga złapała za rękę Kamila. - chłopak się trochę zdziwił i zarumienił. 
- Tak, to prawda... Może usiądziemy? 
- Niech będzie, trochę mi zimno. - Powiedziała Aga.
- Masz weź moją bluzę. Już późno, nie dziwie się. Jak będziesz chciała wracać to mów.
- Dzięki. :-) Nie chcę wracać, z tobą jest mi dobrze. - Powiedziała Aga i spojrzała Kamilowi prosto w oczy. Ten odwzajemnił spojrzenie. Patrzyli tak na siebie chwilę. Agnieszka już nie wytrzymała, nie mogła czekać na ruch Kamila i pocałowała go. *.* 
-------------------------------------------------------------------------------------
Koniec. W następnym rozdziale dziewczyny poznają nowych chłopaków ze szkoły. 
Wybaczcie, że rozdział tak późno. Nie miałam jakoś weny i czasu, aby go napisać. 
Dziękuje za wszystkie komentarze, tak bardzo motywują mnie do dalszego pisania :]

18 komentarzy:

  1. Bardzo, bardzo fajnie piszesz. Notka bardzo fajna.
    Zauważyłam że mamy podobny gust muzyczny *_*
    Miałabyś może ochotę popisać ??
    to moje gg 31757696

    OdpowiedzUsuń
  2. Musiałabym przeklnąć .żeby opisać jak podoba mi się ten blog ;D Jednak sobię oszczędze tego,ok? :PP
    Blog bardzo mi się podoba,wygląd jest ,a jaka treść!!! Naprawdę pierwsze wrażenie jak tu weszłam to stwierdziłam ,że to może być fajny blog,ale gdy przeczytałam... Nie no ja nie mogę.! Masz talent do opowiadań i tyle powiem na ten temat:)
    http://world--of--teenagers.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Radziłabym ci wydać książkę ;d
    devilwalks.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. No, no :) Całkiem fajne. Podoba mi się w końcu akacja z Agą i Kamilem :)
    Nie doczekkam się nastepnegi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe, mam nadzieję, że nie zniechęca cię to, że tak rzadko dodaję kolejne rozdziały jednak nie mam weny, a pozatym czasu :( postaram się jak najszybciej dodać nową :)

      Usuń
  5. Super opowiadanie;3 Liczę na to ,że wydasz ksążkę*.* Wielka szkoda ,że nie ma takich lektór szkolnych..Denerwuję mnje tylko to ,że dodajesz następne rozdziały patrząc na ilość dodanych komentarzy. A nie dla tej garstki. ;/ W ten sposób stracisz czytelników...-,- Już nie mogę się doczekać następnych rozdziałów..;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chcę wiedzieć czy ktoś czyta mojego bloga :]
      a ten rozdział jest tak późno bo wgl nie miałam czasu na napisanie go, a jest tu dlatego, że byłam chora przez ostatnie dni ;-)

      Usuń
  6. wydaję się ciekawe ;3
    widać, że lubisz pisać ;>

    justwonderful-q.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Podoba mi się, ale mam parę wskazówek. :) Po napisaniu zawsze sprawdzaj całość, bo z pośpiechu wkradło Ci się parę literówek i zjedzonych liter. ;) Do tego pamiętaj, że w prozie nie stawia się emotek na końcu zdania. :D
    Poza tym ciekawa fabuła i na prawdę denerwująca Angela. Rany, nienawidzę takich zarozumiałych ludzi!
    Powodzenia w dalszym pisaniu! :)
    http://probujacbycsoba.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehehe, chciałam, żeby ktoś był zły a ktoś dobry, żeby coś się działo, a nie tylko dobre sceny... :)
      Dzięki za rady, postaram się poprawić pisanie :D

      Usuń
  8. fajnie piszesz. świetny blog. obserwujemy :D
    zapraszamy do Nas :D http://przyjazn-jest-piekna.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Kiedyś para dobrych przyjaciół, dziś niczym dwoje zupełnie nieznajomych ludzi.
    Cece czuje, że Finnick nie jest już taki sam, jak wcześniej. Po zwycięstwie w Głodowych Igrzyskach stał się snobem, zarozumiałą, rozkapryszoną gwiazdą Kapitolu. Rzędy fanek ciągną się za nim bez końca, a on nie zauważa uczucia rodzącego się w sercu niepozornej dziewczyny ze sklepu rybnego, którą zna prawie od urodzenia.
    Czy Sześćdziesiąte Dziewiąte Głodowe Igrzyska będą przełomowym momentem dla nich obojga?
    Czy mimo przeciwności Finnick zdoła utrzymać przyjaciółkę przy życiu?Niebezpieczeństwo czai się ze wszystkich stron, a każda obrana droga może okazać się zgubna.
    A ostatnia rzecz, której można się spodziewać, to uzbrojony po zęby trybut, obsypany podarunkami przez dziwnie znajomego, tajemniczego sponsora.

    Zapraszam na happy-hunger-games-cece.blogspot.com po więcej!

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny rozdział. Masz bardzo fajny styl pisania, serio. Powinnaś w przyszłości pomyśleć nad książką.

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny rozdział, chyba najlepszy z dotychczasowych. Bardzo ciekawe te opowiadanie, masz talent dziewczyno! Obserwuję. :3
    Jeśli znalazłabyś troszkę czasu, by zobaczyć lub skomentować mojego bloga to bardzo proszę, bo przecież sama wiesz jakie to jest ważne. Odwdzięczę się tym samym :)
    http://modaprzemijastylpozostajex3.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. Hmmmn, co by tu napisać?
    Ogółem, nie mój klimat, to znaczy mi nie leży Twój styl pisania. Sam pomysł, może i dobry, ale po tym co przeczytałam nie jestem w stanie wyrazić jednoznacznie swojego zdania... Kwestia gustu, zapewne.
    W każdym razie pisz dalej. Przepraszam jeśli w jakikolwiek sposób w najdrobniejszej części mogłam Cię zniechęcić. Nie to było moim zamiarem. Po prostu staram się być szczera w tym co pisze i wgl.
    W każdym razie, zostawiam adresy swoich blogów i poinformuj mnie kiedyś o jakiejś notce ;)
    * endeared-monster.blogspot.com
    * pazury-i-kly.blogspot.com
    Pozdrawiam, życzę weny i udanego tworzenia dalszej historii ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za szczerą opinię, takie są dla mnie ważne :)
      Mogłabym cię prosić o opisanie mi swojego stylu, może w jakiś sposób mogłabym sie poprawić ?

      Usuń
  13. Widzę ze dodałaś kolejny :)
    Trochę mnie te minki w tekście denerwowały.
    Ale po za tym piszesz nawet fajnie. :)
    Tylko juz troche pozapominalam bohaterow, bo tak dawno dodalas drugi :)
    Ale to nadrobię. :)
    Zapraszam serdecznie na czwóreczkę czyli " Pamiętaj, że upadanie to rzecz ludzka. Nie wolno się załamywać. Sztuką nie jest poddać się, a wstać i iść dalej przed siebie. W końcu przestanie się upadać… " na
    http://na-drodze-do-szczescia.blogspot.com/ .
    Bardzo liczę na szczery komentarz z Twojej strony.
    Pozdrawiam, Jaga20098 :*
    ( Przeniosłam opowiadanie na blogspota :D )

    OdpowiedzUsuń
  14. Super rozdział :) Wciągnęło mnie, naprawdę :D Pisz dalej! :)
    see-you-now.blog.pl
    Zapraszam ♥

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz ♥
Jeśli podasz link do bloga to na 1oo % się odwdzięczę :*
Weryfikacja graficzna wyłączona ;)